Medycyna holistyczna określa otyłość jako skutek zaistniałej wcześniej nierównowagi organizmu, a nie jako powód rozwinięcia się w nim chorób. Samo zmniejszanie nadwagi bez poznania i usunięcia przyczyn jej powstania przynosi zazwyczaj mierne wyniki, np. efekt „jo-jo”.

Otyłość jest związana z osłabieniem podstawowej przemiany energetycznej organizmu – Ziemi, czyli Żołądka/Śledziony/Trzustki. Narządy te pełnią główną rolę w przemianie materii, stąd jakość pożywienia ma kolosalne znaczenie w procesie utrzymania zdrowia, a co za tym idzie i odpowiedniej masy ciała.
Podstawowe znaczenie w naszej diecie ma smak słodki. Jednak rafinowany cukier stosowany w nieumiarkowanych ilościach powoduje demineralizację, zastoje i zwiększa Wilgoć w całym organizmie. Nadmiar Wilgoci wytwarzanej przez Śledzionę przekształca się w lepki, gęsty śluz, który pęcznieje i powoli wypełnia wnętrze ciała uciskając narządy i utrudniając oddech. Śluz odpowiada również za blokady kanałów przepływu energii, płynów, krwi. Opadając w dół powoduje obrzęki, ociężałość nóg, rany. Gromadząc się w organizmie przyczynia się do wzrostu wagi ciała.

O jakości przemiany materii decyduje też natura pożywienia (jin, jang). W naszym klimacie pożywienie powinno być zawsze ciepłe i lekko rozgrzewające (jang), nawet latem. Pożywienie ochładzające powoduje utratę równowagi kwasowo-zasadowej, niedoczynność narządów, złe krążenie, zaburzenia trawienia, przyswajania i wydalania. Do produktów wychładzających (jin) zaliczamy: surowe owoce i warzywa, soki, lody, zimne napoje, sery, jogurty owocowe, mleko, słodycze, ciasta, cukier, makarony, biały ryż. Aby zimny pokarm mógł być w żołądku poddany trawieniu najpierw powinien być ogrzany do temperatury właściwej dla zapewnienia pełnej aktywności enzymów pokarmowych. Wymaga to dostarczenia dużej ilości energii. W przypadku niedoboru energii w pożywieniu organizm czerpie ją z prawej, gorącej Nerki. Jeśli nie zdoła uzyskać niezbędnego poziomu energii i temperatura trawienia jest wciąż za niska, to masa pokarmowa nie rozłoży się całkowicie i będzie zalegać w jelitach, fermentować lub gnić. Manifestuje się to wzdęciami i gazami oraz odrażającym, cuchnącym oddechem. Problem niecałkowitego trawienia pogłębia również i to, że nagminnie popija się zjedzone pożywienie płynami rozcieńczając enzymy trawienne.
Brak energii w pożywieniu powoduje wysłanie sygnału głodu, wewnętrzną pustkę i niedosyt. Pojawia się wówczas duże łaknienie, najczęściej na coś słodkiego, np. ciastko, które znowu zawiera puste kalorie i nie ma energii. Dlatego otyli ludzie są stale głodni energetycznie.

Aby nastąpiło trawienie i występowała energia do życia musimy dostarczyć nie tylko materię, ale też energię. Sztuczne pożywienie, bez energii nie daje życia. Można jeść „zdrowo”, witaminowo i kalorycznie, ale bez energii, wówczas zniszczymy ciało. Dlatego żadna dieta surówkowo – owocowo- mleczna nie wyprowadzi organizmu z otyłości, a jedynie pogorszy jego stan. Posiłek kwaśny, surowy, zimny popity zimnym napojem na kilka godzin zablokuje trawienie, nawet normalnego obiadu.

A przecież dla przeprowadzenia skutecznego odchudzania wystarczyłoby jeść do syta produkty naturalne, nieprzetworzone, gotowane, ciepłe zupy, kasze, pełne ziarna zbóż, pieczone lub gotowane warzywa i owoce, dobre tłuszcze oraz, dla zachowania równowagi energetycznej, nieco lekkostrawnego, najlepiej gotowanego białka zwierzęcego lub roślinnego, również na ciepło, z dużą ilością rozgrzewających przypraw ziołowych jak imbir, pieprz czy kardamon. Zapewni to uczucie sytości na kilka godzin i to bez podjadania.
Naczelną zasadą powinno być zjadanie minimum trzech ciepłych posiłków dziennie, gdyż podczas gotowania pokarmu na ogniu materia przechodzi w energię. Do popijania najwłaściwsza jest gorąca woda, która wypłukuje nieczystości i toksyny. Należy też pilnować codziennych wypróżnień, aby nie dochodziło do zalegania resztek pokarmowych w jelitach. Pomaga tu regularne zjadanie produktów kiszonych i zawierających błonnik. Starannie powinno się również przeżuwać pokarm i nie spieszyć się w trakcie jedzenia. Idealne jest jedzenie niewielkich objętościowo porcji, aby zakończyć jedzenie z poczuciem niedosytu. Dobrym pomysłem jest też jedzenie przez jeden dzień w tygodniu tylko warzyw, sezonowych owoców krajowych lub świeżo wyciskanych soków.

Spożywanie dużych ilości białek zwierzęcych, cukrów prostych i skrobi z białej, oczyszczonej mąki nie równoważonych produktami o odczynie alkalicznym (kasza jaglana, warzywa, surówki, jarzynki) prowadzi do zakwaszenia organizmu, co z kolei może powodować wiele poważnych chorób przewlekłych z otyłością i rakiem włącznie.

Dużym błędem popełnianym przez osoby walczące z nadmiernymi kilogramami jest również niejedzenie śniadań, niedojadanie w dzień, a objadanie się wieczorem i w nocy. Rano, między godziną 7 a 9, żołądek osiąga najwyższy poziom energii, czyli trawienie odbywa się w pełni. Wieczorem z kolei żołądek posiada energię na najniższym poziomie i trawienie trwa dłużej.

Reasumując, jedyną odchudzającą dietą, jaką powinno się stosować, jest taka dieta, którą można używać przez całe życie. Aby skutecznie pozbyć się otyłości należy najpierw oczyścić organizm i poprawić sprawność organów wewnętrznych. W zasadzie po prawidłowym dobraniu pożywienia stosownie do konstytucji i stanu energetycznego, po uregulowaniu trawienia, przyswajania i wydalania, przywróceniu równowagi sfery emocjonalnej, zabezpieczeniu ciała przed utratą ciepła, zapewnieniu stałej, lekkiej aktywności ruchowej oraz wytrenowaniu prawidłowego oddychania przeponą masa ciała, bez jakichś szczególnych zabiegów, powinna sama wolno powrócić do normy. Należy tylko słuchać swojej wewnętrznej intuicji i sygnałów organizmu. Na każdy błąd dietetyczny organizm odpowie zgaga, nudnościami, wzdęciami oraz zmianą nastroju i emocji.

Anna Grzechowiak
www.grzechotka-dieta.pl